siedzicie na trawie twoi przyjaciele pytają co będziemy robić

może poszukamy czegoś do jedzenia bo burczy mi w brzuchu

zgadzają się szukacie

znajdujemy duże drzewa z pach berry

(ja pisze co znajdujecie)
nic nie ma

wi.ęc szukamy dalej

widzicie 10 oran b

więc mówie do tricko żeby je zerwał

tricco uderzył ogonem o drzewo oran b spadły

wzjedliśmy po dwie a reszte owineliśmy w listek i zabraliśmy ze sobą uzgodniliśmy że czas poszukać jakiejś bazy najlepiej na jakimś drzewie gdzie jest dużo liści i owoców i nie ma beedrili

idziecie i widzicie jakąś  tablice z ogłoszeniem

prubujemy przeczytać ale jesteśmy pokemonami i nie umiemy czytać

ale się udało
ZAWODY POKEMONÓW
dzisiaj o 18:00
mogą walczyć tylko 3 pokemony

(jest 17:50)

więc ja ( czyli snorunt ) z moją ekipą ( tricko i torkoal ) idziemy na te zawody

doszliście i i widzicie inne grupy jest 18:00 walczycie z drużyną poke myszy (czyli pichu pikachu i raichu)

więc snorunt zamieć
tricko nasienny pocisk
torkoal trójący gaz i róbcie uniki od piorónów

(przecież nie możesz im mówić żeby robiły uniki to nie są twoje pokemony)
dostały a raichu przybił tricco do ściany i użył hiper promienia ntricco nie zdolny do walki a pikachu i piuchu zrobili piorun  dostałeś i snorut też dostał bo nie zdążyliście zrobić uniku

( ale jestem nimi w pewnym sensie )
snorunt szybko zkonrtował zamiecią a tokoal chowa się do muszli i opryskują ich lawą

(aha)
pichu nie zdolny do walki
pikachu 30%

atakuje stalowym ogonem

torkoal chowa się do muszli i atakuje trójącym gazem w tym czasie snorunt lodowy promień na raichu

pikachu zasłonił raichu ale był za mały i obydwa dostały wygraliście  teraz możecie się wyleczyć lub walczyć dalej

walczymy

nie możecie bo tricco nie zdolny musicie się najpierw wyleczyć a potem walczyć

no tak więc ;leczymy i dalej walczymy

teraz walczycie z charmanderem cyndaquilem combuskenem

snorunt i tricko nie mają sznas nadzieja w torkoalu myślą tricko snorunt i torkoal
torkoal atakuje lawą trcko ciągle robi uniki ewentualnie jak podejdzie blisko to stalowy ogon
a snorunt zamieć i uniki

tamta dróżyna się nie leczyła i przegrała od razu

ide do następnej
( jaka to ?? )

następna to same turwigi

to ędzie łatwo myślimy
torkoal atakuje miotaczem  płomieni a jak go atakują chowa się do skorupy
snorunt lodowy promień i zamieć na  zmiane
a tricko stalowy ogon

dostali i niezdolni do walki wygraiście zawody za chwilę dostaniecie nagrodę

idziemy ją odebrać od mistrza lasu celebi

dostajecie 100 jagód każdego rodzaju i nowego członka dróżyny eevee

więc idziemy do bazy by załadować towar na nasze drzewo

doszliście ale nie możecie się dostać bo drogę blokuje wam jakiś pokemon

myślimy jaki to pokemon

to snorlax

więc używam lodowego promienia zamrażam go i przechodzimy po nim

przsliście snorlax się obudził i się pyta czy może dołączyć do dróżyny

uznaliśmy że może


( może w sygnaturce będziemy też pisać o pokemon adventure ?? )

(ok ale napisz jakie masz ataki i lvl lvl masz 10)

( napisałem już , a ja i moi pierwsi przyjaciele mamy 15 bo już walczyliśmy a nowi mają 10 )
jesteśmy zmęczeni więc poszliśmy spać niestety snorlax musiał zostać na dole bo inaczej drzewo by się złamało

budzicie się

i idziemy poszukać innej bazy jakiejść jaskini koło której będą rosnąć owocowe krzaki i drzewa bo snorlax nie może spać na drzewie

widzicie jakąś a w niej jest mała wystraszona ratta

pytam się czego się boi

boi się was

mówimy że nic mu nie zrobimy i daje mu jedną oran jagode

lubi was

pytamy się czy chce z nami tu mieszkać

chce

więc wyjmujemy zapasy i zamieszkujemy tutaj

ratta zaczoł się świecić

myślimy co się dzieje i nagle zniknął zamiast niego pojawił się raticate

(ja pisze co się dzieje)
ratta ewoluował rattacite

super i poszliśmy pospacerować

spacerujecie

idziemy spać bo robi się późno ale najpierw jemy

śpicie

budzimy się

(ja piszę czy się budzicie)
budzicie się snorlax dalej śpi

tricko używa nasiennego pocisku a torkoal go lekko podgrzewa by się obudził

snorlax się obudził i rozwalił jakiś kamień hiper proomieniem (napisz w sygnaturze na hiper promieniu samo H)

( ok ) więc wyruszamy potrenować troche z dzikimi pokemonami

widzicie jakąś dróżyne która chce walczyć

mówimy że tak
( napisz jaka to drużyna )

(machop machoke machamp  medditte i cacnea)
mówią że wy zaczynacie

więc używam zamieci a jak podejdą lodowy promień
tricko nasienny pocisk a jak podejdą to stalowy ogon
torkoal trójący gaz a jak podejdą miotacz płomieni
evee atak piaskiem jak podejdą szybki atak
snorlax hiper promień a jak podejdą to atak ciałem
raticate chiper fang

dosstali nie zdolni do walki

idziemy coś zjeść

widzicie jagody

podchodzimy by zerwać pare i zjeść

zjedliście

nudzimy się

widzicie stado swelow

więc postanawiamy je zatakować  i atakujemy

(jest ich 90)
wszystkie użyły dzielnego ptaka i odleciały

idziemy resztkami sił do naszej bazy by coś zjeść

jesteście w bazie

jemy

zjedliście (napisz w mojej przygodzie że ktoś mnie chce złapać)

wychodzimy z bazy ( ok )

wyszliście

i się nudzimy

widzicie bawiące się pichu

pytamy się czemu jest taki szczęśliwy

(to są dwa pichu)
bo lubią sie bawić

pytamy się czy możemy się przyłączyć

mówią że tak

więc się z nimi bawimy

1 pichu zaczyna ewoluować

pytamy się ich czy ostatnio dużo walczyli

mówią że nie

więc pytam się czy trenowali

mówią że tak

mówie że pewnie dla tego on ewoluuje ale pytam się ich dla czego on ewoluował a one nie czy coś mu się stało i więcej trenował ?

(pichu ewoluuje przez szczęście a nie przez trening)

(acha)
pytam się moich przyjacił co będziemy teraz robić bo się nudze

mówią że chcą trenować (ty przy zapisach napisałeś czy chcesz być złapany czy nie?)

(napisałem że nie ale zmieniam zdanie chce )
więc zaczynamy trenować

widzicie trenera z charmanderem

jestem lodowym pokemonem i nie mam szans więc mówie do snorlaxa żeby ich przepędził hiper promieniem

trafiło też trenera i uderzyli razem w drzewo

zrobiło mi się żal i do niego podszedłem ale powiedziałem do tricko żeby jak by co siedział koło mnie na drzewie

widzisz że trener jest nieprzytomny

ide do bazy po owoce wracam otwieram buzie trenera i wkładam mu owoc do buzi

trener wstaje i cie głaszcze

przytulam się do jego nogi i wyciągam mu pokeball do którego prędko wskakuje

trener się cieszy jesteś jego pierwszym pokemonem jakiego złapał

teraz wychodze z pokeballa i wychodze z pokeballa i wskakuje mu na ramienie

mówi że możesz być na jego ramieniu i mówi że idzie walczyć do oreburgh o odznake i idziecie

idziemy

doszliście

idziemy do jaskini ( by złapać jeszcze jednego pokemona bo w sali jest 3 na 3 )

idziemy do jaskini

widzimy pokemona ( ty pisz czy wyciąga pokedex )

sprawdza pokedexem

pokedex się zaciął po chwili sprawdza mój trener jeszcze raz

gligar
lvl 15
ataki; sprawdź

mój  trener mnie wystawia i ja atakuje lodowym promieniem

gligar nie zdolny do walki (napisz czy rzuca pokebal)

mój trener rzuca pokeball

macie go

idziemy do centrum pokemon

jesteście w centrum

mój trener leczy swoje pokemony

uleczył

ide do sali ze swoim trenerem

doszliście widzicie lidera a koło niego rampardosa

mój trener mówi że wyzywa go na pojedynek

on wybiera gegoude

a mój trener wybiera mnie i ja atakuje zamiecią ( jest w zamieci może się zamrozić i nic nie widzi )

wygrałeś teraz onix

mój trener mnie cofa i wystawia charmandera i charmander atakuje stalowym pazurem ( ten atak jest dobry na kamienne poki ) i jeszcze dokrzykuje żeby charmander spróbował użyć stalowego ogona

udało mu się teraz cadrianos

wraca charmandera wybiera gligara który atakuje stalowym ogonem nazwiane z norzycami

cadrianos użył akcji a potem kamiennej fali gligar nie zdolny do walki

mój trener wybiera mnie i atakuje zamiecią a podem próbuję użyć odłamków lodu

udało ci się ale cadrianos używa giga wstrzasu

robie szybko unik i kontruje odłamkami lodu

cadrianos nie zdolny do walki

mój trener wygrywa bierze odznake ( a i mów lvl up czasem teraz sam sobie dam 10 każdemu nobo muszą zdobywać lvl ale i tak dawaj czasem lvl up )
i idziemy do jaskini szukać skamielin i pokemonów

nic

szukamy dalej

jest jakaś

mój trener bierze ją i idzie do ożywiacza skamielin

to skamielina kabuto

( ale ożywiona już ?? czy dopiero się ożywia )

ożywia

czekam w w tym czasie zwiedzam muzeum

zwiedzasz kamielina orzywiona

ide ją odebrac i jak ją wyjąłem sprawdzam pokedex

kabuta
lvl 5
ataki: stwardnięcie uderzenie

mój trener bierze ją daje troche karmy przyrula i pyta się czy chce być jego pokemonem

on odrazu wchodzi do pokebala

mój trener się cieszy i mówi że czas iść spać bo jutro czeka nas  powarzny trening

śpicie

śpimy

śpicie

śpimy

śpicie

śpimy ( napisz że się budzimy bo będziemy spali wiecznie <lol> )

nagle twój trener cie budzi i mówi że spałeś cały miesiąć

ja się dziwie i prosze o jakieś jedzonko

trener daje ci poffinka

szybko zjadam i wydaje głośne burczenie z brzucha

trener daje ci karme dla pokemonów lodowych

szybko zjadam i się  ciesze że już nie jestem głodny

trener bierze cie do pokebala i idziecie do następnego miasta

( przecież podróżuje poza pokeballem )
idziemy

(zapomniałam)
idziecie

idziemy

doszliscie do harthome town

mój trener czyta tabliczke z opisem miasta

produkcja pofinek

miejsce dla słodkich pokemonów

pokaz mody pokemon (był w jakimś odcinku)

pokazy

( i odznaka )
mój trener idze do sali ( to jest sala psychiczna wiem że liderka ma 2 formę tego balonu reszty nie wiem tylko słyszałem o tym balonie )

(ale to jest odznaka po pastori)
idziesz ale widzisz że sala jest zamknięta

mój trener się zmartwił i postanowil wystąpić ze mną w pokazach i w konkursie mody pokemon ( wiesz o co chodzi )

(wiem)
powiedział że pierwsze na pokazy

idziemy się zapisać ( bo teraz zapisy a za 6 godzin pokazy )

zapisujecie sie

zapisaliśmy się i idziemy ćwiczyć układ na jakąś polanke

jesteście na polanie trener mówi że nic  nie może wymyślić

mówie że ja spróbuje

używam lodowego promienia i zamrażam nawierzchnie potem tworze małą górke na którą wskakuje i używam zamieci na dole żeby wyglądało że chodze po chmurach, potem szybko próbuje używam lodowego kła w góre

udało ci się trener mówi że za 5 min pokazy i biegnie razem z tobą żeby sie nie spóźnić

wchodzimy na scene wychodze z pokeballa z nalepką z płatkami śniegu
zaczynam się szybko kręcic robie podkop wypuszczam z pod ziemi troche zamieci potem wyskakuje jak najwyżej robie lodowym promieniem małą górkę pod sobą staje na niej uśmiecham się a potem daje wyskok i nurkuje szybkim atakiem i niszcze góre jak ją zniszcze wiruje przez chwile potem się zatrzymuje podskakuje i się usmiecham tym pięknym zakończeniem schodze ze sceny obok mojego trenera

bardzo ładnie wyglądało jesteś w 2 rundzie

czekamy na moją walke

teraz walczysz z wigipuffem

mysle że będzie łatwe robie wszystko to o co mnie prosi trener atakuje zamiecią by nic nie widziała potem ją zamrażam lodowym promieniem potem uderzam akcja i próbuje ukazać swoje piękną wśród malutkich kawałków lodu

zanim to zrobiłeś wiglituf cie uśpił budzisz się na koniec walki

( a jakie punkty ?? może napisz że ślicznie wyglądałem jak spałem i jest remis )
szybko atakuje zamiecią

koniec walki on wygrywa

smuce się i ide z moim trenerem zapisać się na pokazy poke stylu

pisze że zapisy nieczynne jest już 21:00

idziemy spać

budzisz sie nie widzisz niegdzie swojego trenera a cetrum pokemon zaatakowały chyba jakieś pokemony nikogo w nim nie ma oprócz ciebie

jem coś i wychodze z centrum by kogoś poszukać

(djemba kto ci pozwolić odpisywać tutaj)
zanim wyszłeś zobaczyłeś mismagiusa

podchodze do niego i się pytam czy to jego iluzja ??
i zaczynam go atakować by przerwać iluzje

mówi że to nie iluzja i używa psycho promienia nagle widzisz jakiegoś pokemona który użył na nim skrento ciosu mismagius uciekł

pytam się go jakim jest pokemonem i czy nie wiodział mojeo trenera i czy nie wie co tu się stało ??

mówi że jest Grovyle i że mismagius przeteleportował wszystkich do starego centrum pokemon wszyscy uciekli został tylko mismagius i pyta czy pamiętasz jak razem podróżowaliście

mówie że tak ( ale z trenerem czy z tym grovli ?? )

(z grovyl) (djemba jeszcze raz tu odpiszesz i  bana dostaniesz)

mówie:

tak jak byłem mały... ale to długa historia czy wiesz gdzie jest mój trener

( ale ja chce żeby djemba tu odpisywal !! to wkoncu moja przygoda P.A. a mówieś że kogo przygoda ten decyduje )

widzisz że koło niego jest kirla która pokazuje że twój trener ciebie szuka a potem złapał galie i powiedział że zawsze chciał mieć galie a nie snorunta i przestał szukać

smuce sie ale postanawiam go dalej szukać ( nie usuwaj postw djemby !!!! ja mu pozwalam tu pisać a sama mówiłaś że kogo przygoa ten decyduje !!!!!!!!!!!!!! )

znalazłeś go

pytam się czy to prawda

on wypuszcza gliscora glisor atakuje cię nokałtem a potem gilotyną jesteś nie przytomny

czekam aż się ockne

budzisz się na laprasie koło ciebie są grovyl kirla i ubperon widzisz że płyniecie na jakąś wyspe

pytam się ich co się stało i gdzie płyniemy

grovyl mówi że trener cie nie chce i że płyniemy do krainy pokemonów